Ruda Wielka
Zimno. Mokro. Dokuczliwy wiatr. Wszystko przemawiało za tym by wyjechać na cały dzień na rowerze. Z wyborem kierunku i celu nie miałem problemu. Po przejrzeniu kilku numerów poleconego mi jeszcze
z jazdy i pod jazdy
Zimno. Mokro. Dokuczliwy wiatr. Wszystko przemawiało za tym by wyjechać na cały dzień na rowerze. Z wyborem kierunku i celu nie miałem problemu. Po przejrzeniu kilku numerów poleconego mi jeszcze
Kilka lat temu wpadłem na stronę internetową Gminy Hańsk. Są tam udostępnione dwie monografie gminy. Szczególnie zainteresowały mnie informacje o cmentarzach. Choć nie ustaliłem ich dokładnej lokalizacji to raz w
Tytuł nie ma wiele wspólnego z treścią. W Bychawie miałem dwa nieprzyjemne zdarzenia podczas jazdy. Kilkanaście kilometrów dalej kolejne i już zastosowałem stereotyp kierowcy z Bychawy. A przecież od lat
Sobota 17 września przywitała mnie chłodno. Poczekałem więc aż się trochę ociepli. A wyjeżdżając o 11 już nie mogłem pozwolić sobie na odległe cele. Wybór więc padł na Kozienice gdzie
Dwa dni jazdy. Ale z przerwą na sen i były to niedziela i poniedziałek. Sobota odpadła. Dopadła mnie niechęć do robienia czegokolwiek, a to przypadłość jesienno-zimowa. Za to niedziela i
Początek września to już pierwsze przeziębienie. Chłodne noce. To zdecydowanie skomplikuje planowanie dalszych wypadów. Trudno. Jeszcze będzie przepięknie, jeszcze będzie upalnie ale już nie w tym roku. Skoro przeziębienie to
Upalna sobota. Prognozy pokazywały, że będzie nie tylko upalnie ale i wiatr będzie utrudniał jazdę na południe. I pewnie nie pojechałbym nad San gdyby nie pociągi Przewozów Regionalnych. Mam z
Podczas poprzedniego wyskoku na Roztocze nie dotarłem do Tarnogrodu. Biłgoraj też chciałem odwiedzić za dnia. Przyszedł więc czas by ten wcześniejszy wyjazd dokończyć. Plan jak zwykle był nieco inny. Korzystając
Ostatni weekend dał mi w kość. Sobota wypadła mi z planu wyjazdowego z przyczyn osobistych (choć nie do końca moich). Pozostała niedziela. A w poniedziałek rano do pracy. Musiałem więc
Przed jazdą Wyjazd zastępczy. Znów miało być inaczej. Udało się z urlopem. Miałem więc nadzieję spędzić noc z czwartku na piątek w Łańcucie. Jednak w czwartek w rowerze zdechł suport.