Pomostówka 2
Trzeciego dnia stycznia, po kilku wcześniejszych nieudanych próbach zdobyłem wszystkie warszawskie mosty na Wiśle z infrastrukturą rowerową. 63 km. Ponieważ jak w wieku 20 lat odczułem kryzys na czterdziestym kilometrze
z jazdy i pod jazdy
Trzeciego dnia stycznia, po kilku wcześniejszych nieudanych próbach zdobyłem wszystkie warszawskie mosty na Wiśle z infrastrukturą rowerową. 63 km. Ponieważ jak w wieku 20 lat odczułem kryzys na czterdziestym kilometrze
Początek roku już tradycyjnie musiał być pokręcony z rana. Nie tylko ja korzystałem z tego spokojnego czasu po upiornej, rozstrzelanej nocy. Ale nie odczuwałem szczególnie „tłoku” na drogach.